sobota, 16 września 2017

Retro Kit "Fabryka rdzy" vol. 3: Stara lampa

W skład Retro Kita wchodziła plastikowa żarówka naturalnych rozmiarów. Długo rozważałam, jak ją wykorzystać. Kiedy podczas wyprawy na giełdę staroci znalazłam miniaturkę samowaru, od razu wyobraziłam ją sobie w roli ozdobnej rączki od lampy. Tak narodził się pomysł na wykorzystanie żarówki.

Żarówkę pokryłam od góry proszkami Shiny Powders z 13arts wymieszanymi z ciekłym medium. Dół żarówki okleiłam bibułką w którą zapakowano Kit, tak jak prezentowała to Olga Heldwein w swoim tutorialu w Kitowej grupie na fb :) Bibułę pokryłam gesso a następnie nałożyłam na całość farbę Rusty w dwóch kolorach, grubszą warstwę na bibułę, cieńszą na górę żarówki, by nie przykryć całkowicie kolorów Shiny Powders. Gdy farba wyschła, przykleiłam do żarówki tekturkę pokolorowaną tuszem Distress Rusty Hinge, dodałam łby śrubek z masy oraz napis pokryty czarnym gesso i muśnięty woskiem z Finnabair w kolorze Red Amber. Następnie żarówkę wkleiłam w obsadkę samowaru za pomocą żelu Heavy Body Matt Renesansu i zostawiłam na dobę do wyschnięcia.

Gdy żarówka została już przyklejona, zaczęłam alterować samowarek. Pokryłam go w kilku miejscach pastą pumeks z Kita, a następnie przetarłam dwoma kolorami pasty Rusty, używając zarówno gąbki jak i pędzla. Na koniec dodałam nieco Mineral powder z Pentartu: grubo zmielonego naturalnego jaspisu, który wymieszałam z żelem Heavy Body, a gdy całość wyschła, delikatnie musnęłam jeszcze rozwodnioną Rusty.





Pracę zgłaszam na wyzwanie Retro Kraft Shop


oraz w comiesięcznej zabawie Wasze Retro Prace

środa, 13 września 2017

Retro Kit "Fabryka Rdzy" vol. 2 - Industrialny shadowbox

Moich zmagań z Retro Kitem ciąg dalszy: tym razem wykonałam z jego użyciem mocno warstwowy shadowbox w klimatach industrialnych ze szczyptą vintage. Całość jest oczywiście mocno rdzawa :)



Pracę zgłaszam na wyzwanie Snip Art


oraz na wyzwanie Retro Kraft Shop



sobota, 9 września 2017

Retro Kit "Fabryka Rdzy" vol. 1 - alterowana okładka

Dzisiaj pochwalę się pierwszą pracą którą stworzyłam z cudownym, limitowanym, kreatywnym zestawem Retro Kraft Shop: Retro Kitem. Poprzednią edycję z braku środków niestety opuściłam, tym bardziej więc się cieszę, że tym razem udało mi się załapać na ten zestaw :)
Obecny Kit nosi tytuł "Fabryka Rdzy" i jak wskazuje nazwa, nadaje się idealnie do alterowanych, rdzawych projektów.

Na półce z książkami w moim domu stoi jedna ponad stuletnia pozycja. Niewielka książeczka uchowała się w dobrym stanie, jednak jej okładka próbę czasu przeszła dużo gorzej. Jakiś czas temu postanowiliśmy "ubrać ją" w nowe szatki, nie godzi się przecież takiego staruszka trzymać w łachmanach ;) Książka trafiła do introligatora gdzie otrzymała nową oprawę i znów godnie się prezentuje. Pozostała stara okładka, absolutnie nie do wykorzystania jako oprawa, ale szkoda przecież wyrzucać taką rzecz :p Gdy więc tylko zobaczyłam nowy Retro Kit, wiedziałam, do czego go wykorzystam. Tak oto powstała moja pierwsza praca z wykorzystaniem tego kapitalnego zestawu (i tutoriali Olgi Heldwein na rdzawe tagi ;) ).




Pracę zgłaszam na wyzwanie Retro Kraft Shop